Choroby zbóż już na polu

Choroby zbóż już na polu

Zwalczanie chorób zbóż zaczyna się tzw. zabiegiem T1, który należy wykonać możliwie szybko. Zwłaszcza że przebieg pogody w okresie jesienno-zimowym sprzyjał infekcjom grzybami patogenicznymi. 

Jakie choroby zbóż można już zaobserwować? Monitorujemy plantację pszenicy

Lustracje polowe plantacji zbóż w całym kraju wskazują na znaczne porażenie upraw chorobami podstawy źdźbła oraz liści. Choroby podstawy źdźbła to kompleks kilku chorób zbóż, z których najważniejsze to łamliwość źdźbła zbóż i traw, ostra plamistość oczkowa, zgorzel podstawy źdźbła oraz fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła. Ostatnia z wymienionych chorób zbóż, fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła powodowana jest przez grzyby: Fusarium culmorum i Fusarium avenaceum. Te same grzyby patogeniczne odpowiedzialne są za Fuzariozę kłosów. Jeżeli dopuścimy do ich rozwoju wczesną wiosną to będą później dużym zagrożeniem dla powodzenia uprawy zbóż w wyższych fazach rozwojowych. Fuzarioza kłosów może mieć dewastacyjny wpływ na jakość ziarniaków. 

Na plantacjach można zaobserwować zróżnicowane porażenie liści zbóż mączniakiem prawdziwym zbóż i traw. Są uprawy pszenicy, na których na większości roślin występuje grzybnia w postaci charakterystycznego białego nalotu. 

Objawy rdzy na liściach są na ten moment trudne do interpretacji, czy to jest rdza żółta lub rdza brunatna, jednak zagrożenie jej wystąpieniem jest pewne. Najpoważniejsza choroba liści zbóż, septorioza, nawet jeśli nie wykryta przez obserwację może już zasiedlać rośliny, albowiem jej utajony okres rozwoju może trwać nawet do 28 dni.

Lustracja zbóż nie napawa optymizmem, na plantacjach rozwijają się choroby podstawy źdźbła i liści, widać ich liczne objawy. W związku z tym niezbędne będzie przeprowadzenie zabiegu T1. Pierwszego zabiegu środkami grzybobójczymi, który według praktyki rolniczej jest najważniejszy

Szkodliwość chorób zbóż

Choroby podstawy źdźbła, chociaż ich objawy są mniej widoczne w niskich fazach rozwojowych dla mnie wprawnego obserwatora mogą spowodować znaczne straty w plonie, dochodzące do nawet 50%. Efektem rozwoju chorób jest uszkodzenie wiązek przewodzących i systemu korzeniowego. Choroby podsuszkowe osłabiają również wytrzymałość mechaniczną źdźbła. Zboża mają większą skłonność do wylegania, co dodatkowo może utrudnić zbiór i negatywnie wpłynąć na opłacalność uprawy.

Choroby liści nakładające się wczesną wiosną na stres, jaki przeżyły rośliny w okresie zimowym również przyczyniają się do spadku plonu. Zmniejszona powierzchnia asymilacyjna liści, a także baza do dalszych infekcji kolejnych liści i kłosa to główne powody, dla których nie powinno zaniechać się zwalczania chorób. 

Choroby niszczą powierzchnię asymilacyjną. Septorioza liści - jedna z najgroźniejszych chorób zbóż

Jakie produkty do zwalczania chorób w zbożach w zostały wycofane?

Ostatnie dwa lata przyniosły wiele zmian w dostępność produktów stosowanych w ochronie zbóż przed chorobami. Takie substancje czynne jak cyprokonazol, propikonazol, epoksykonazol, tiofanat metylowy, prochloraz (jeszcze możliwy do zastosowania w 2023), były podstawą ponad 200 produktów. Większość z nich była powszechnie stosowana do ochrony zbóż ozimych i jarych przed szerokim spektrum chorób.

Czy zmniejszy się jeszcze dostępność preparatów do zabiegów grzybobójczych?

Musimy mieć świadomość, iż to nie koniec zmian. Wiele kolejnych substancji czynnych ma być wkrótce wycofana, wiele znanych od lat produktów zniknie z rynku. Przełoży się to na zmniejszenie ilości dostępnych środków grzybobójczych stosowanych do ochrony źdźbła, liści i kłosa zbóż. Warto podkreślić, że wiele z tych produktów było oferowanych w przystępnych cenach, nowe chemiczne rozwiązania są przeważnie znacznie bardziej kosztowne.

Zabiegi fungicydowe to jedno, ale są również inne rozwiązania

Ostatnie lata przynoszą też pozytywne zmiany w agrotechnice zbóż. Pojawiają się na rynku alternatywne do chemicznych produktów rozwiązania, inspirowane naturą i bardziej dla niej przyjazną. Firma Agrobiotics ma w ofercie preparaty mikrobiologiczne, które odbudowują naturalną odporność roślin, w zmienionym przez intensywne rolnictwo środowisku.

Odbudowa naturalnej odporności zbóż – oferta Agrobiotics

Naukowcy już dawno stwierdzili, że bakterie mogą wywierać dobroczynny wpływ na rośliny, tak jak to czynią dla człowieka. Każda roślina „współpracuje z przyjaznymi” dla siebie bakteriami nie tylko w glebie, ale także na swojej powierzchni i wewnątrz rośliny. Endobiom jaki tworzą bakterie ma znaczący wpływ na wigor i zdrowotność zbóż. Bakterie stymulują rośliny do wytwarzania auksyn, giberelin i cytokinin, dostarczają wiele substancji potrzebnych roślinie, uwalniają niedostępne makro i mikroskładniki z gleby i powietrza.

Preparat Arcton WG, zastosowany wczesną wiosną w tak zwanym terminie T1, wzmacnia odporność roślin na choroby podstawy źdźbła i liści. Dla roślin jest łagodny, nie powoduje tak częstych jak, w przypadku produktów chemicznych uszkodzeń liści, zwłaszcza ich końcówek, gdzie gromadzi się nadmiar substancji czynnej (redukcja stresu dla rośliny).

Preparat mikrobiologiczny Arcton WG

Idealny do zmiennych warunków temperaturowych

Arcton WG jest elastyczny w stosowaniu, nie ma ograniczeń temperaturowych, ponieważ zawarte w nim bakterie Bacillus spp. dzięki wytwarzaniu przetrwalników mają dużą łatwość w przetrwaniu niekorzystnych warunków takich jak ujemna temperatura czy silne promieniowanie UV. Produkt został już zastosowanych przez wielu rolników w sezonie 2022 w uprawie zbóż ozimych i jarych. Spotkał się z dobrym przyjęciem, a rolnicy są zadowoleni z uzyskiwanych rezultatów, czyli odbudowy naturalnych mechanizmów odporności zbóż.

15 marca, 2023